czwartek, 26 marca 2015

Czarna i chabrowa/ Spódnica z koła

Malutkimi krokami zbliża się prawdziwa wiosna i pomyślałam, że na blogu pora na bardziej letnie stylizacje. Już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła znowu nosić letnie sukienki, których w mojej szafie trochę jest. Mało mam natomiast spódnic, dlatego postanowiłam uszyć sobie taką z koła.
Prezentowany dzisiaj projekt jest moim kolejnym eksperymentem z pianką, która tym razem dostałam w prezencie od mojego M. Pianka jest dwukolorowa więc z jednej strony jest koloru chabrowego a z drugiej strony jest koloru czarnego. Ta dwustronność zainspirowała mnie do stworzenia spódnicy, która jest również dwustronna. Tak oto za jednym szyciem mam dwa ciuszki :-) Pasek i zamek w spódnicy są wszyte tak, aby prezentowały się dobrze z każdej ze stron. Dół natomiast zostawiłam surowy.
Zapraszam na zdjęcia...
























Spódnica z koła: projekt wykonanie AHO
Bluzki: biała Top Secret, czarna Mohito
Buty: Zara i Kari

Zdjęcia: Marek O.


16 komentarzy:

  1. Lubie takie dwustronne ciuszki. Świetna spódnica :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie bomba! Żal byłoby nie wykorzystać obu stron tej pianki, no i za jednym szyciem masz dwie spódnice, a nie jedną :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wlasnie dwustronność tej pianki mnie tak zainspirowała. A spódnica jest tak różna że można z niej tworzyć różna stylizacje a zajmuje mniej miejsca w szafie ;-)

      Usuń
  3. Świetny projekt, ta dwustronność i to, że raz kontrastowo od spodu chaber, a raz czarny - rewelacja. Wyglądasz w tej długości i fasonie bardzo kusząco ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo :-) nie chciałam żeby wyszło tak bardzo kuszącą. Długość narzuciła mi szerokość materiału, ponieważ spódnica jest cięta z jednego kawałka bez żadnych szwów.

      Usuń
  4. Spódnica jak dla mnie bomba, kocham rozkloszowane kiece i spódnice. I jeszcze jak można mieć w jednej dwie to rewelacja! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna spódnica!!! Ten kolor niebieski - jest obłędny :)
    Masz talent :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjny pomysł!! Jesteś bardzo zgrabna i masz świetne nogi - żal takie cuda zakrywać :) Właśnie szyję kieckę z pianki ale u mnie zwykły trapez. Niestety moja pianka nie ma tak szałowego "podbicia" :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Idealna :D Też mi się taka marzyła, tylko niekoniecznie z pianki i zamiast chabrowa to amarantowa :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, zrób sobie taką konieczne. Amarantowa będzie super :-)

      Usuń
  8. Super pomysł ;) a gdzie można dostać taką szałowa piankę?? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę piankę kupiłam akurat w sklepie stacjonarnym Ekomel II na Krętej we Wrocławiu, ale widziałam też takie pianki w sklepach internetowych: Textilmar i Amsti.

      Usuń
    2. dziękuję za informacje ;) znalazłam na stronie Amsti mają różne kolory. A mam jeszcze pytanie jak wyciąć tak równo koło z pianki bo próbowałam ale zawsze są jakieś nierówności.

      Usuń
    3. Ja mam nóż krążkowy i mate samogojąca. Ale jeżeli chcesz to robic nożyczkami to polecam robić jak najdłóższe pociągnięcia a powstałe nierówności też poprawić takimi baardzo długimi i pewnymi pociagnięciami nożyc. I tak na wszelki wypadek przypomnę, że tkaniny tniemy nożycami przeznaczonymi tylko do cięcia materiału ;-)

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń